Dania



     Niedawno miałem okazję odwiedzić Danię i zobaczyć tam kilka pięknych miejsc. Pobyt był krótki, ale bardzo intensywny. W ciągu 5 dni zagościłem w Billund, Kolding, Aarhus, Aalborg, Hjørring i Skanderborg. Niestety nie zawsze miałem pod ręką aparat i część zdjęć zrobiłem telefonem.  

Kolding to urokliwe miasteczko z jeziorem w samym centrum. Polecam wszystkim kochającym ptaki 🐦, (słychać je o każdej porze). Ja akurat za nimi nie przepadam, ale przyznam, że odgłosy tych zamieszkujących Kolding mają swój urok 😃.




Aarhus to drugie pod względem wielkości miasto w Danii. Fajnym obiektem w mieście jest dom towarowy (nazwy niestety nie pamiętam), z dachu którego można oglądać panoramę miasta, a przy okazji coś zjeść i posłuchać muzyki.



Mam słabość do latarni morskich, więc bardzo się cieszę, że udało mi się zobaczyć tę usytuowaną na klifie Rubjerg Knude w Hjørring.  Latarnia od lat jest wyłączona, jednak pozostaje otwarta dla zwiedzających, którzy z jej szczytu mogą podziwiać otaczające ją wydmy i morze północne. Konstrukcja postawiona została na trawiastym terenie i początkowo otoczona była ogrodami, jednak wokół niej sukcesywnie tworzy się wydma, zasypując ją i czyniąc bezużyteczną. Problemem jest też umiejscowienie blisko skraju klifu. Z każdym rokiem morze coraz głębiej wgryza się w ląd i latarnia zbliża się do przepaści. Szacuje się, że przy aktualnym tempie erozji morze pochłonie latarnię ok. 2023r. 😯

   









Co roku nad jeziorem w Skanderborg odbywa się Smukfest, czyli Piękny Festiwal. Nazwa wydarzenia nie jest przypadkowa, gdyż zarówno lasek nad jeziorem, jak i dekoracje robią ogromne wrażenie. Organizacją imprezy zajmują się wolontariusze, których społeczność liczy obecnie ponad 13 000 ochotników (dla bardzo zdeterminowanych jest lista rezerwowa). Festiwal trwa 5 dni i przyciąga do Skanderborg przeszło 50 000 ludzi. Uczestnicy widowiska mają do wyboru 3 sceny, na których występują artyści reprezentujący bardzo różne gatunki muzyczne. Mi w ciągu kilku godzin udało się usłyszeć MØ, Aquę, Scarlet Pleasure, kilku duńskich artystów (których pseudonimów nie pamiętam) oraz uczestniczyć w pokazie Britney Spears. Za zatłoczonymi miejscami raczej nie przepadam, ale na Smukfest było całkiem przyjemnie 😊.





Na koniec chciałbym raz jeszcze podziękować Dominice za gościnę, ogarnięcie wszystkiego i wytrzymanie ze mną 





Komentarze